11 września o godzinie 9.00 ośmioosobowa (niestety kilka osób z różnych przyczyn musiało zrezygnować z udziału w wycieczce) grupa członków SKKT w składzie: Emilka, dwie Amelki, Kornelia, Bartek, Gabryś, Ignacy i Łukasz pod opieką Panów Bartka i Andrzeja oraz w towarzystwie Pani Magdy, przy ogromnej pomocy rodziców wyruszyła w kierunku Reszla.
Pierwszym celem naszej wyprawy była miejscowość Bezławki, a dokładnie dawna strażnica krzyżacka (obecnie kościół) wspaniale prezentująca się na wzgórzu, widoczna nawet z odległości kilku kilometrów. Z historią tego miejsca zapoznał nas Pan Mirosław – członek Stowarzyszenia Miłośników Reszla i okolic, który w bardzo ciekawy sposób przekazał wiele informacji związanych z tym zabytkiem, w tym także o świętym Graalu. Dużo emocji dostarczyło wszystkim wejście na wieżę, spacer po kładce nad sklepieniem kościoła.
Z Bezławek udaliśmy się do Świętej Lipki, a następnie leśną drogą i nasypem dawnej linii kolejowej dotarliśmy do Reszla. W tym urokliwym miasteczku postanowiliśmy, podobnie jak w Bezławkach, „sięgnąć nieba” i po pokonaniu 232 stopni weszliśmy na taras widokowy 52- metrowej wieży kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Rozpościera się stamtąd wspaniała panorama miasta i okolic.
Z góry zeszliśmy na dół do parku miejskiego, położonego w zachwycającej dolinie rzeki Sajny płynącej u podnóża wspomnianego kościoła oraz zamku biskupów warmińskich. Wszystkich zachwyciło piękne położenie parku, a także jego infrastruktura (szczególnie plac zabaw). Ścieżka biegnąca wzdłuż rzeki, przypominającej miejscami górski potok, wyprowadziła nas z tego urokliwego miejsca. Udaliśmy się w drogę powrotną.
W Świętej Lipce, w pobliżu Domu Pielgrzyma, rozpaliliśmy ognisko i posililiśmy się pysznymi pieczonymi kiełbaskami. Stałym punktem naszych wyjazdów stało się poszukiwanie skrytek z aplikacją Geocaching. Jedną z nich odnalazły Amelki. Po dokonaniu wpisu pojemnik z kartką wrócił na swoje miejsce. W okolicach kościoła i klasztoru w Świętej Lipce jest kilka takich skrytek, które postanowiliśmy odszukać przy okazji pobytów w tym miejscu (zachęcamy wszystkich do zabawy w Geocaching).
Święta Lipka była już ostatnim przystankiem w czasie naszej wycieczki. Stąd przez Wilkowo wróciliśmy do Kętrzyna.
Za możliwość przeżycia wielu wspaniałych chwil podczas naszej rowerowej wyprawy (o wylanym pocie i ogromnym trudzie nie będziemy pisać). W imieniu wszystkich uczestników składamy serdeczne podziękowania rodzicom, którzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania i bardzo pomogli w organizacji wycieczki – dziękujemy za już i prosimy o jeszcze. Gorące podziękowania składamy na ręce Pani Magdy, która uwiecznia nasze turystyczne poczynania na pięknych fotografiach. Dziękujemy wszystkim, których w ten cudowny, słoneczny dzień spotkaliśmy na naszej drodze i którzy bardzo chętnie i szczerze pomogli nam przeżyć wspaniałą przygodę. Miłośników turystyki i krajoznawstwa zapraszamy na kolejne wycieczki, rajdy i inne wyprawy. Do zobaczenia na szlaku.
Opiekunowie SKKT Bartosz Machniewski i Andrzej Graczyk